Wojciech Ziemkiewicz kpi z protestu przeciwko jego udziałowi na Targach Książki w Krakowie.
Wojciech Ziemkiewicz kpi z protestu przeciwko jego udziałowi na Targach Książki w Krakowie. Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Gazeta

Rafał Ziemkiewicz nic sobie nie robi z tego, że trwa protest przeciwko jego udziałowi na 20. Targach Książki w Krakowie. Przeciwnicy publicysty zebrali już ponad 3500 podpisów, ale Ziemkiewicz z tego kpi, bo co to jest w obliczu tysięcy followersów na Twitterze i Facebooku... Może więc czas, by ci, którzy pana Ziemkiewicza nie popierają, odznaczyli swoje "obserwuj" na jego profilach.

REKLAMA
Przeciwko udziałowi publicysty na Targach Książki w Krakowie protestuje między innymi Partia Razem oraz stowarzyszenie Dziewuchy Dziewuchom.
logo
– Targi od lat wyznaczają kierunki rozwoju kultury. Goszczą różnych autorów, to miejsce dla czytelników i czytelniczek. Obowiązkiem organizatorów jest zapewnienie bezpieczniej przestrzeni dla wszystkich. To skandal, że wśród gości jest miejsce dla szowinistów, seksistów i mizoginów – powiedział Szczepan Garstka z Partii Razem.
Rafał Ziemkiewicz ma się pojawić na Targach Książki w niedzielę. I nie zakłada konieczności zmiany planów. Kpiąco odnosi się do całej akcji na Twitterze. Jak zauważa, "zaledwie" 3 tys. głosów to nic w porównaniu z 92 tys. jego followersów na Twitterze i 71 tys. na Facebooku.
To chyba więc wyraźny sygnał dla tych, którzy nie popierają publicysty, by wreszcie przestali śledzić jego profile...