Reklama.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie raz wypowiadali się w sposób pogardliwy o uczestnikach Czarnego Protestu. Tym razem delikatnością i zrozumieniem kobiet walczących o swoje prawa wykazał się Stanisław Karczewski. – Czarne protesty pokazały, że część społeczeństwa jest niewyedukowana i nie wie, czym jest aborcja – powiedział marszałek.
Ale zaangażowanie części Polaków przeciwko zgłoszonemu przez organizację społeczną projektowi zaostrzenia prawa aborcyjnego się zmniejsza. Niektóre strajkujące panie, które kiedyś były w polityce, a teraz stoją na czele protestów, uprawiają politykę. Dzisiaj czarne protesty to już czysta polityka. Czytaj więcej