Według najnowszego sondażu, SLD wraca do gry o polityczne stołki.
Według najnowszego sondażu, SLD wraca do gry o polityczne stołki. Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta

Gdyby dziś doszło do wyborów, najwięcej głosów zebrałoby Prawo i Sprawiedliwość. Największą jednak niespodzianką nie jest wysoka pozycja partii rządzącej, tylko fakt, że SLD wraca do gry. Zdobywając 5 procent głosów politycy tej formacji mieli by szanse powrócić na Wiejską.

REKLAMA
Pozycja PiS nie zmienia się od października, gdy CBOS ostatni raz badał preferencje polityczne Polaków. Prawo i Sprawiedliwość wciąż cieszy się dużym poparciem, na partię Jarosława Kaczyńskiego głosowałoby około 38 procent badanych.
Traci Platforma Obywatelska, na którą głosowałoby tylko 14 procent, o jeden mniej niż w zeszłym miesiącu. Ten spadek wykorzystuje Nowoczesna, której wzrosło poparcie do 17 procent. Wygląda na to, że respondentów bardziej przekonują posłanki Gasiuk-Pihowicz i Scheuring-Wielgus, niż stara gwardia z PO.
Do parlamentu dostali by się także politycy z partii Pawła Kukiza, na którą to formację głosowałoby około 6 proc. badanych. Niespodzianką jest 5 procent poparcia dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Gdyby dziś doszło do wyborów, taki wynik sprawiłby, że kilkunastu polityków SLD mogłoby tryumfalnie wrócić na korytarze gmachu Parlamentu przy ulicy Wiejskiej. Wygląda na to, że ostateczny rozwód z Magdaleną Ogórek nie tylko nie zaszkodził partii, ale zdaje się wręcz poprawiać notowania.
źródło: CBOS