Po proteście nauczycieli w prasie pojawiły się podejrzenia, że znieważono polską flagę. Internet obiegła fotografia biało-czerwonego sztandaru na usypanym z kredy stosie. Czy na pewno był to jednak polski symbol narodowy?
"Skandal! ZNP dziękuje przybyłym na manifestację i chwali się zdjęciem przedstawiającym polską flagę na... kupie śmieci" – twierdzi portal wPolityce.pl. "Wcale nie!" – odpowiada Związek Nauczycielstwa Polskiego. Takie kontrowersje wzbudziła fotografia z protestu nauczycieli, podczas którego usypano stos z paczek kredy. Na jego szczycie można zauważyć drzewiec, wokół którego zawinięte są charakterystyczne, biało-czerwone barwy.
ZNP stanowczo dementuje te doniesienia. Według oświadczenia związku sfotografowany obiekt nie jest flagą państwową Rzeczypospolitej Polskiej. Co więc uwieczniono na zdjęciu? To nie flaga tylko transparent. Miał to być baner z nazwami likwidowanych gimnazjów.
"Z całą mocą podkreślamy, że Związek Nauczycielstwa Polskiego szanuje symbole narodowe i otacza je należytą czcią" – czytamy w oświadczeniu ZNP. Kopiec z kredy usypano na koniec manifestacji 19 listopada. Kopiec był symbolem złamanych karier edukacyjnych i zawodowych.