Doskonały Robert Mazurek w RMF FM! Ta rozmowa o nepotyzmie obnażyła ministra Patryka Jakiego
Doskonały Robert Mazurek w RMF FM! Ta rozmowa o nepotyzmie obnażyła ministra Patryka Jakiego RMF FM

Patryk Jaki zapewne nie odwiedzi więcej studia, w którym będzie musiał zmierzyć się z redaktorem Mazurkiem. Nie wystarczy w kółko powtarzać, że ktoś powiela kłamstwa "Gazety Wyborczej", aby uniknąć pytań o nepotyzm.

REKLAMA
Po kilku minutach rozmowy (zobacz całość na stronie RMF FM) i okrągłych formułkach usłyszanych od ministra, Mazurek przerwał. – Panie ministrze, pan mówi rzeczy, które ludzie chcą słuchać. Ja to rozumiem – stwierdził i po chwili zaczął zadawać bardzo celne pytania.
Mazurek: Pamięta pan, jak pan zwalczał nepotyzm i kolesiostwo za PSL i PO?
Jaki: Pamiętam, i coś czuję, do czego chce pan nawiązać.
Mazurek: Od kwietnia prezesem wodociągów w Opolu jest Ireneusz Jaki. To ojciec, prawda?
Jaki: No tak, a co to ma wspólnego z władzą, którą my przejmujemy?
Prowadzący przypomniał, że Opolem rządzą współpracownicy Patryka Jakiego, a jego asystent jest wiceprezydentem miasta. – Mówimy o 26-letnim Marcinie Rolu, swoją drogą imponująca kariera – stwierdził Mazurek. I zapytał: Czy to nie jest dokładnie to, co robiła Platforma?
Jaki: No nie jest, powtarza Pan argumenty za "Gazetą Wyborczą", niesprawdzone...
Mazurek: No błagam, czy Ireneusz Jaki od kwietnia jest prezesem wodociągów?
Jaki: Oczywiście, że jest.
Mazurek: Dziękuję.
Minister zaczął tłumaczyć, że jego ojciec został wiceprezesem za czasów, gdy rządziła Platforma. PiS nie ma z tym nic wspólnego, bo jest to spółka samorządowa.
Mazurek: Pan nie jest w PiS-ie, tylko w Solidarnej Polsce.
Jaki: Nie jest w Solidarnej Polsce, tego Pan też nie sprawdził.
Mazurek: Pan jest w "Solidarnej Polsce".
Jaki: Tak, ja jestem w Solidarnej Polsce... Prawo i Sprawiedliwość, w tych wyborach samorządowych, po których mój ojciec wrócił na swoje... [tu Jaki się poprawił - red.] wrócił do tej firmy, popierało innego kandydata. Dlatego tu się wszystko panu pomieszało.
Mazurek: Ależ nieprawda drogi Panie! Nie powiedziałem nic o Prawie i Sprawiedliwości. To Pan używa nazwy tej partii. Drogi Panie Ministrze, powiedziałem tylko tyle, że Pański asystent, Marcin Rol, jest wiceprezydentem Opola. Jest czy nie jest?
Patryk Jaki: Jest wiceprezydentem Opola, ale...
Mazurek: Dziękuję.
Patryk Jaki zaczął tłumaczyć sytuację, gdyż jak stwierdził, nie chciał, by u słuchaczy powstało złe wrażenie, a redaktor szuka dziury w całym. – Mój ojciec dostał pracę nie za rządów Prawa i Sprawiedliwości, tylko Platformy.
– Nieprawda – skwitował Mazurek. Jaki tłumaczył dalej, że jego "tato" pracował w tej firmie, kiedy on miał 16 lat i jeszcze nie zajmował się polityką. W tym momencie dziennikarz przerwał.
– Podsumowując Panie Ministrze, wyglądało to tak, że Pański ojciec został z tej pracy zwolniony, ale przywrócony za rządów pańskich kolegów, między innymi wiceprezydenta Rola, oraz prezydenta, którego Pan popierał.
Patryk Jaki po raz kolejny zarzucił prowadzącemu, że mu się coś pomyliło...
Warto wysłuchać całej rozmowy na RMF FM

Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl