PiS zmienia ustawę o zgromadzeniach. Opozycja protestuje
PiS zmienia ustawę o zgromadzeniach. Opozycja protestuje Fot. Sławomir Kamiński
Reklama.
Pierwsze czytanie projektu opracowanego przez PiS odbyło się w nocy z wtorku na środę. Główne założenia to możliwość otrzymania na trzy lata zgody na organizowanie zgromadzeń w tym samym miejscu. Pierwszeństwo mają mieć zgromadzenia organizowane przez organy władzy publicznej oraz odbywanych w ramach działalności kościołów. I to właśnie nie spodobało się opozycji.
Według jej przedstawicieli zmiany jakie proponuje PiS tylko z pozoru poszerzają wolność zgromadzeń, którą i tak gwarantuje konstytucja. – Projekt daje pierwszeństwo przy organizowaniu zgromadzeń władzy publicznej, kościołom i związkom wyznaniowym – mówiła posłanka Platformy Obywatelskiej Dorota Rutkowska.
Jeszcze ostrzej do zmian odniosła się posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus, według której propozycje PiS oznaczają "ograniczenie zgromadzeń dla przeciwników miesięcznic smoleńskich". – Najlepiej byłoby, jak byście od razu przegłosowali zakazy jakichkolwiek manifestacji antyrządowych i antyprezydenckich. Mnie się wydaje, że dzisiaj Stanisławem Bareją jest Jarosław Kaczyński - mówiła posłanka Nowoczesnej. – Tylko to nie jest ten zabawny i śmieszny film "Miś", tylko żałosny film "Piś – komentowała.
źródło TVN24

Napisz do autora: oskar.maya@natemat.pl