
Wiadomo, że za nowy sarkofag zapłaciliśmy my, podatnicy. I na tym, według władzy PiS, wystarczy. Ile zapłaciliśmy? Tego nikt nie chce powiedzieć, ani wykonawca nowego sarkofagu, ani instytucja, która go zamówiła. Zdaniem ekspertów kosztował przypuszczalnie kilka razy więcej niż poprzedni. A poprzedni kosztował 170 tys. zł.
REKLAMA
Dziennikarze portalu OkoPress przeprowadzili śledztwo w sprawie kosztu nowego sarkofagu pary prezydenckiej. Niestety, wiele informacji jest trzymanych w tajemnicy. Wiadomo tylko, że nowy sarkofag wawelski został wykonany z marmuru kararyjskiego. To drogi kamień - płyty tej grubości, których użyto do budowy grobowca, kosztują zdaniem ekspertów nawet 38 tysięcy złotych za metr kwadratowy. To o wiele więcej, niż onyks grubości 2 cm, z jakiego zbudowany był stary sarkofag Kaczyńskich.
Trochę czasu zajęło redakcji znalezienie instytucji, która zleciła wykonanie nowego sarkofagu. Nie było to bowiem ani Kancelaria Premiera, ani Kancelaria Prezydenta. Zleceniodawcą była Prokuratura Krajowa, która zleciła ekshumację Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki. Rzeczniczka prokuratury odmawia jednak podania ceny nowego sarkofagu. Mówi, że zostaną prokuratura przedstawi łączne koszty wszystkich ekshumacji. A w ogóle, to zdaniem rzecznik firma, która wykonała grobowiec, jeszcze nie przedstawiła faktury.
W całej tej historii pewne jest tylko to, ze na nowe piękne płyty marmurowe złożyliśmy się my podatnicy.
źródło: oko.press.pl
