Reklama.
Polski kierowca, pierwsza ofiara zamachu w Berlinie, został okrzyknięty bohaterem, kiedy poinformowano, że próbował powstrzymać zamachowca. Później tabloid "Bild" podał informację, która temu przeczyła – że Łukasza Urbana postrzelono już na kilka godzin przed atakiem. Jednak teraz polska prokuratura dementuje te informacje niemieckiego dziennika.