Ponad 1000 nazwisk – tyle liczy lista nominatów PiS umieszczonych w państwowych spółkach i urzędach.
Ponad 1000 nazwisk – tyle liczy lista nominatów PiS umieszczonych w państwowych spółkach i urzędach. Fot. Facebook.com/Puls Biznesu
Reklama.
Każda partia obiecuje, że nie będzie obsadzała państwowych firm swoimi ludźmi, a później okazuje się, że różnią się tylko tempem zawłaszczania posad. I nie ma wątpliwości, że Prawo i Sprawiedliwość bije w tym wszelkie rekordy.
Doskonale obrazuje to lista ponad 1000 partyjnych nominatów, którzy zasiedlili państwowe spółki, agencje i urzędy. Publikuje ją najnowszy "Puls Biznesu", który kilka lat temu przygotował analogiczną publikację na temat PO i PSL. Wówczas rozmawialiśmy z jej autorem Dawidem Tokarzem.
Tamte listy – jak zauważają autorzy z "PB" – powstała po niemal pięciu latach rządów PO-PSL i liczyły po ponad 400 nazwisk. PiS rządzi nieco ponad rok i już zdołało przekroczyć tysiąc nazwisk. Pod koniec kadencji, czyli w 2019 roku, liczba będzie jeszcze bardziej imponująca. Bo nie ma wątpliwości, że ta publikacja "Pulsu Biznesu" nie skłoni polityków PiS do autorefleksji i pohamowania apetytu na synekury.

Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl