Reklama.
33-letnia Polka zmarła w monachijskim szpitalu od ran zadanych nożem. Sprawcą brutalnego ataku na nią był jej narzeczony. Zaręczyli się kilka dni temu, ale po kłótni mężczyzna zadźgał ją w należącym do niej mieszkaniu. Dzień później sam zgłosił się na komisariat policji.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Więcej:
Niemcy