Kierowca wjechał na chodnik i staranował pieszych przed wejściem do galerii handlowej. Do tak dramatycznych wydarzeń doszło w sobotę w niemieckim mieście Heidelberg. Sprawca tego wypadku zaczął uciekać z nożem w ręku i nie zatrzymał się na wezwania policji, więc funkcjonariusze otworzyli ogień.
Do zdarzenia doszło około godz. 16:, tuż przy Bismarckplatz w centrum miasta. Jak donoszą niemieckie media, samochód którym poruszał się nieznany mężczyzna był wypożyczony. Po tym jak staranował pieszych, kierowca wyskoczył z pojazdu z nożem w ręku i zaczął uciekać.
Uciekinier miał zostać otoczony przez policjantów 300 m dalej. Ponieważ nie reagował na wezwania do poddania się, funkcjonariusze zaczęli do niego strzelać. Ciężko ranny trafił do szpitala. Pod opieką lekarzy znajdują się też trzy poszkodowane przez niego osoby. Zdaniem niemieckiej policji, całe zdarzenie nie miało tła terrorystycznego.