Reklama.
Z jaką prędkością jechała rządowa limuzyna z premier Beatą Szydło, która uderzyła w drzewo w Oświęcimiu? Według "Rzeczpospolitej" mogło to być nawet 90 km/h, przy ograniczeniu do 50 km/h. Gazeta podaje także, że pancerne audi nie miało autocasco. Oznacza, to, że jeśli wina za wypadek będzie po stronie kierowcy BOR, to Biuro będzie musiało samo pokryć koszty naprawy.