Na pierwszej konferencji po reelekcji Donald Tusk oznajmił, iż zamierza walczyć, by polski rząd nie dotknęła izolacja w UE.
Na pierwszej konferencji po reelekcji Donald Tusk oznajmił, iż zamierza walczyć, by polski rząd nie dotknęła izolacja w UE. Fot. Facebook.com/europeancouncilpresident

– Chcę powiedzieć, że jestem niezmiernie wdzięczny za zaufanie, którym obdarzyła mnie Rada Europejska. Jednak to nie pora, by samemu sobie gratulować – mówił Donald Tusk na pierwszej konferencji zwołanej po jego reelekcji na stanowisku przewodniczącego RE. – Zrobię wszystko, co tylko będę mógł, by ochronić polski rząd przed izolacją polityczną – oznajmił.

REKLAMA
Jak zaznaczył Polak stojący na czele Rady Europejskiej, to wsparcie dla rządu w Warszawie oferuje "z przyczyn oczywistych". – I myślę, że dam radę znaleźć w tej sprawie dobre rozwiązanie – podkreślił Donald Tusk. Na wieczornej konferencji w Brukseli zapytano go o to, jak zamierza komunikować się z rządem Prawa i Sprawiedliwości. – Będę komunikować się z polskim rządem po polsku – odparł szef RE.
Po czym towarzyszący mu na konferencji przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker wtrącił komentarz, iż... z polskim rządem trudno dogadać się dziś nawet po polsku. Luksemburczyk komplementował też triumfującego dziś Polaka. – Pracujemy z Donaldem od lat – zauważył Juncker. – Cieszę się bardzo z tego, że pozostanie przewodniczącym – dodał.
W czwartkowy wieczór Donald Tusk znalazł też kilka chwil, by porozmawiać tylko z polskimi mediami. Wówczas skupił się przede wszystkim na ocenie działań premier Beaty Szydło na szczycie w Brukseli. – Bardzo współczuję tej niewdzięczniej roli jaka została jej zadana przez lidera jej partii – stwierdził przewodniczący RE.

Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl