Reklama.
O tym, że warto czytać prasę i śledzić informacje w sieci przekonał się dziś jeden z uczestników "Milionerów". Odpadł z teleturnieju, bo nie wiedział, jaką ksywkę w hipisowskich czasach miał marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl