
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się dzisiaj, na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 33 proc. Polaków, a na Platformę Obywatelską 27 proc. Partia rządząca wciąż znajduje się na pierwszym miejscu poparcia społecznego, ale jej przewaga nad pozostałymi partiami sukcesywnie maleje.
REKLAMA
Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster dla "SE.pl" i Nowej TV, do parlamentu weszłyby jeszcze trzy ugrupowania. Chęć zagłosowania na Kukiz'15 wyraziło 13 proc. respondentów, nieznacznie mniej, bo 11 proc., zagłosowałoby na SLD.
Z kolei poparcie dla Nowoczesnej po zanotowanym w ostatnim czasie poważnym spadku najwyraźniej ustabilizowało się. Z najnowszego sondażu politycznego wynika bowiem, że partia może liczyć na głosy 8 proc. wyborców. Nie jest to imponujący wynik, ale dużo lepszy od tego, który na początku kwietnia widzieliśmy w badaniu CBOS-u. Partia Ryszarda Petru znalazła się wówczas na poziomie progu wyborczego.
Zgodnie z najnowszym badaniem poza parlamentem znalazłaby się partia Razem (4 proc.), Polskie Stronnictwo Ludowe (3 proc.) i ugrupowanie Wolność (1 proc.). Badanie przeprowadzono w dniach 20-21 kwietnia na próbie 1007 dorosłych Polaków.
Źródło: se.pl
