Gigantyczny napis "Tęsknię za tobą, Żydzie" pojawił się na budynkach Akademii Sztuk Pięknych i galerii Zachęta w Warszawie. Sprawców szuka policja, a organizatorom akcji "Tęsknię za tobą..." i środowiskom żydowskim kontrowersyjna inicjatywa się podoba.
REKLAMA
Hasło wymalowane czerwoną farbą m.in na budynkach Akademii Sztuk Pięknych i galerii Zachęta w Warszawie nawiązuje do akcji artysty Rafała Betlejewskiego, który kilka lat temu zaczął namawiać do malowania napisów "Tęsknię za tobą, Żydzie" na budynkach w całej Polsce. Betlejewski tłumaczył, że chce odczarować słowo "Żyd" i przywrócić pamięć o tych, którzy zginęli podczas wojny. Teraz nie przyznaje się do napisów na budynkach ASP i Zachęty. - Ale cieszę się, bo moje napisy już poznikały z ulic Warszawy - mówi na łamach "Życia Warszawy".
Założona przez niego facebookowa grupa "Tęsknię za tobą, Żydzie" ma ponad osiem tysięcy fanów. Nie wszystkim spodobały się jednak nowe napisy. "Najsmutniejsze jest to, że zamiast akcję promować takie bazgranie na zabytkach wielu ludzi teraz do akcji zrazi i nic w tym dziwnego" - głosi jeden z komentarzy.
Policja już rozpoczęła poszukiwania sprawców dewastacji zabytków. Oburzone są także władze ASP. - Według mnie, to co pojawiło się na naszej elewacji, to nie jest żadna sztuka. To jest najzwyklejszy w świecie wandalizm, objaw barbarzyństwa - mówi prof. Paweł Nowak, prorektor uczelni.
Innego zdania są przedstawiciele środowisk żydowskich w Polsce.
To miłe, że ktoś tęskni za nami. To daje nadzieję, ale takich napisów nie powinno się umieszczać na budynkach bez zgody właściciela. Powinno się szanować cudzą własność.
Więcej o napisach w "Życiu Warszawy"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!