Prezydent Słupska Robert Biedroń zaskoczył na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
Prezydent Słupska Robert Biedroń zaskoczył na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Gazeta

Za takie momenty Polacy uwielbiają Roberta Biedronia. Świetny gest prezydent Słupska wykonał na trwającym w Katowicach Europejskim Kongresie Gospodarczym. Został zaproszony jako uczestnik panelu dyskusyjnego na temat przyszłości samorządu, ale gdy dostrzegł pewien istotny szczegół, zszedł ze sceny i na swoje miejsce zaprosił kogoś z widowni.

REKLAMA
O co chodziło? Robert Biedroń zauważył bowiem, że do dyskutowania o przyszłości małych ojczyzn zaproszono na Europejskim Kongresie Gospodarczym wyłącznie mężczyzn. Na widowni siedziała tymczasem burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan. Prezydent Słupska zaprotestował więc przeciwko dość szowinistycznemu doborowi gości katowickiej imprezy i postanowił zamienić się miejscami z koleżanką z Wołomina.
Właśnie takie drobne, ale ważne i wymowne gesty zapewniają Robertowi Biedroniowi coraz większą popularność. Jak informowaliśmy w naTemat na początku tygodnia, z najnowszego badania IBRiS wynika, że obecny prezydent Słupska nie byłby bez szans w walce o Pałac Prezydencki na warszawskim Krakowskim Przedmieściu. W pierwszej turze najbliższych wyborów prezydenckich oddanie głosu na Biedronia deklaruje już ponad 26 proc. Polaków.