Na prezydenta Andrzeja Dudę spływa fala krytyki i kpin za takie zachowanie na szczycie NATO w Brukseli.
Na prezydenta Andrzeja Dudę spływa fala krytyki i kpin za takie zachowanie na szczycie NATO w Brukseli. Fot. Michał Lepecki/Agencja Gazeta
Reklama.
"Kolega rzadko wychodzi z domu, dlatego trochę dziwnie reaguje na obecność kamer i dziennikarzy"; "Pan Adrian chciał być fajny, a wyszło jak zwykle. Miny pozostałych mówią wszystko"; "Adrian wpuszczony do pokoju z dorosłymi. A to się chłopak ucieszył" - to tylko ułamek z fali kpin i krytyki, która właśnie uderza w prezydenta Andrzeja Dudę po tym, gdy w sieci opublikowano ten kadr ze szczytu NATO w Brukseli:
Krytycznym komentarzom nie ma się co dziwić, bo prezydent Polski nie wypadł w tej sytuacji na poważnego polityka. Zachowując się w ten sposób nie wziął chyba też pod uwagę, że jego zdjęcia szybko obiegną nie tylko kraj nad Wisłą, ale i cały świat.
Jednak dziecinna wręcz radość Andrzej Dudy z faktu, że chociaż na wspólnej fotografii znalazł się między najważniejszymi przywódcami Europy nie może też dziwić. W rzeczywistości w NATO-owskim towarzystwie nie jest bowiem uznawany za specjalnie ważnego gościa. Co świetnie dał do zrozumienia prezydent USA Donald Trump, który dla prezydenta Dudy znalazł tylko kilka chwil na krótką kuluarową rozmowę pomiędzy naprawdę ważnymi spotkaniami.