Reklama.
Prokuratorom pozostaje pogratulować odwagi. – Prokuratura stała narzędziem politycznym w rękach Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, mającym realizować w znacznej mierze interesy partii rządzących oraz jego osobiste cele, poprzez instrumentalne wpływanie na bieg postępowań – czytamy w pierwszej uchwale Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex super omnia”. Pierwsze walne zgromadzenie tej organizacji odbyło się wczoraj.
- Nadmierne eksponowanie postępowań mających dotyczących oponentów politycznych oraz działań obywatelskich krytycznych wobec władzy, przy jednoczesnym zaniechaniu ścigania, dopuszczających się naruszeń prawa, osób pełniących funkcje w strukturach rządowych oraz w spółkach Skarbu Państwa,
- brak zdecydowanej, jednolitej reakcji na przejawy dyskryminacji, ksenofobii i towarzyszących im przejawów nienawiści,
- angażowanie się w sprawy, którymi Prokurator Generalny, jako strona postępowania, jest lub może być osobiście zainteresowany,
- propagandowe wykorzystywanie prokuratury, do budowy własnej pozycji politycznej.