Portale społecznościowe już nie raz obnażyły prawdziwe poglądy niejednej osoby. Często obnażają też seksizm. Tak stało się w przypadku wiceburmistrza warszawskiej Ochoty Grzegorza Wysockiego. "I jak tu nie być z rana optymistą?" - takim retorycznym pytaniem na swoim facebookowym profilu podzielił się polityk z samego rana. I dołączył wykonane z ukrycia zdjęcie...
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie był to komentarz do zdjęcia zrobionego w metrze. Niestety, nie zdjęcia roześmianych ludzi lub słodkiego zwierzaka tylko kobiecego dekoltu. Trzeba dodać, że dekolt należy do zupełnie obcej mu kobiety, która siedziała w wagonie, a pan wiceburmistrz stał zaraz naprzeciwko. Codziennie, podobnych sytuacji jest w metrze tysiące, jednak nie wszyscy robią zdjęcia kobiecych piersi z ukrycia.
Zdawałoby się, że w takich sprawach można liczyć na innych użytkowników Facebooka. Niestety, tym razem i oni publicznie pochwalili się swoim seksizmem i poziomem godnym kiepskich, barowych żartów.
Post został skasowany zanim wywołał burzę, jednak jak wiadomo internet nie zapomina. Już pojawiły się komentarze krytykujące Grzegorza Wysockiego i wyrażające delikatnie mówiąc niesmak:
Na koniec należy podkreślić, że Grzegorz Wysocki został wybrany w wyborach samorządowych z listy Ochockiej Wspólnoty Samorządowej związanej z Piotrem Guziałem, który z kolei wywodzi się przecież ze środowisk... lewicowych.