W środowe popołudnie
Sąd Najwyższy w pierwszej kwestii orzekł, iż "prawo łaski jako uprawnienie prezydenta Polski określone w konstytucji może być realizowane wyłącznie wobec osób, które zostały skazane prawomocnym wyrokiem". "Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych" – orzekli sędziowie SN odpowiadając na pytanie doprecyzowujące. Które de facto było najistotniejsze dla dalszego rozpatrywania wniesionych w tej sprawie kasacji i ogólnej sytuacji Mariusza Kamińskiego, oraz pozostałych ułaskawionych. – Żaden organ władzy publicznej nie może ingerować w sprawowanie wymiaru sprawiedliwości – uzasadniał sędzia SN Jarosław Matras. Jak wyjaśniał,
Andrzej Duda przekroczył normę kompetencyjna stosując prawo łaski przewidziane w art. 139 konstytucji wobec osób skazanych nieprawomocnie.