Czy papież Franciszek może "ukrócić działalność polityczną" o. Tadeusza Rydzyka?
Czy papież Franciszek może "ukrócić działalność polityczną" o. Tadeusza Rydzyka? Fot. Wojciech Kardas / Agencja Gazeta

Już kilkanaście tysięcy osób podpisało skierowaną do papieża Franciszka petycję "o ukrócenie politycznej działalności Tadeusza Rydzyka". Nowe podpisy pojawiają się wręcz co kilka sekund, a organizatorzy akcji zamierzają przedstawić głowie Kościoła katolickiego ich co najmniej 100 tys. Ten apel zdaje się ostatnią deską ratunku dla tych, którym nie podoba się uwikłanie duchowieństwa w politykę.

REKLAMA
"Zwracamy się z prośbą o ukrócenie działalności politycznej redemptorysty Tadeusza Rydzyka i przywrócenie charakteru religijnego jego radiu oraz telewizji. Tadeusz Rydzyk, zakonnik używający katolicyzmu jako narzędzia do zdobywania pieniędzy i władzy jest przykładem patologii występującej w polskim Kościele Katolickim" – piszą pomysłodawcy tej akcji w serwisie petycji obywatelskich Avaaz.org.
Chcą oni, by papież Franciszek dowiedział się, jak bardzo o. Tadeusz Rydzyk jest zaangażowany w polską politykę. Zamierzają też uświadomić Ojca Świętego na temat kulisów finansowania "dzieł" kontrowersyjnego redemptorysty z budżetu państwa. Zdaniem twórców petycji, działania biznesmena w sutannie "na ogół nie mają nic wspólnego z religią". "Pomimo złożonych ślubów ubóstwa znalazł się wśród pierwszej setki najbogatszych Polaków" – zwracają uwagę. Papież Franciszek ma też dowiedzieć się, że za radiomaryjnym sloganem "katolicki głos w Twoim domu" skrywa się nagonka na uchodźców i promocja nacjonalizmu.
"Apel o ukrócenie politycznej działalności Tadeusza Rydzyka"
fragment petycji zamieszczonej w serwisie Avaaz.org

Tadeusz Rydzyk dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Nam, podpisanym pod tą petycją, nie wydaje się to zgodne z ideami chrześcijańskimi ani zasadami humanizmu i zwykłej przyzwoitości. Hierarchowie polskiego Kościoła Katolickiego w milczeniu akceptują niegodną chrześcijanina postawę Tadeusza Rydzyka. Sprawiają wrażenie jakby strach przed jego potęgą medialną i polityczną był silniejszy niż przywiązanie do zasad elementarnej przyzwoitości...

Na koniec skierowanej do papieża Franciszka petycji wyrażono nadzieję na to, że głowa Kościoła katolickiego podzieli obrzydzenie proszących o pomoc Polaków "obłudą, rasizmem, sianiem niezgody i traktowaniem religii jak biznesu", o które to oskarżają o. Tadeusza Rydzyka.
źródło: Avaaz.org