Reporter "zaciął się" podczas występu na żywo i trzeba  było przerwać relację.
Reporter "zaciął się" podczas występu na żywo i trzeba było przerwać relację. Screen z materiału TVN
Reklama.
O czym miał być ten ten materiał TVN? Z paska informacyjnego można się było dowiedzieć, że Miejski Ośrodek Opieki Społecznej, prawdopodobnie w Łodzi nie powiadomił rodziny zmarłego w ośrodku mężczyzny. Widzimy świeży grób na cmentarzu, a o całej sytuacji próbuje opowiedzieć reporter TVN.
Niestety. W pewnym momencie kompletnie traci wątek. "Ten pogrzeb, MOPS, ten pogrzeb, pogrzeb…” – kolejne słowa wypowiadane przez dziennikarza nie mają już żadnego sensu, wprost widać, jak gorączkowo próbuje złożyć jakieś sensowne zdanie na temat tego, co się działo w Łodzi. Bezskutecznie. W końcu, żeby ratować sytuację, prowadząca ze studia TVN przerywa transmisję przekonując widzów, że wystąpiły problemy z dźwiękiem.