Brat Pierwszej Damy - Agaty Kornhauser-Dudy - Jakub Kornhasuer, poeta, krytyk, literaturoznawca
Brat Pierwszej Damy - Agaty Kornhauser-Dudy - Jakub Kornhasuer, poeta, krytyk, literaturoznawca Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta

"My, polscy pisarze, artyści, naukowcy, wiemy aż za dobrze, że w bezpośrednim starciu słowa są słabsze od siły. Nie możemy jednak milczeć, kiedy podstawy naszego wspólnego państwa są burzone" – to fragment listu otwartego, jaki wystosowano do prezydenta Andrzeja Dudy. Podpisał się pod nim Jakub Kornhauser, brat Pierwszej Damy, a także m.in. Jerzy Bralczyk, Wojciech Smarzowski, Hanna Krall, Krystyna Janda, Janusz Gajos. Apelują w nim o prezydenckie weto w sprawie ustaw, które zmieniają polskie sądownictwo.

REKLAMA
Na początku listu otwartego przypomniano o tym, jak Zgromadzenie Narodowe w 1997 roku uchwaliło Konstytucję RP. "To zbiór zasadniczych reguł, z którymi musi się zgadzać każdy przepis stanowionego prawa" – czytamy w liście. "Teraz, kiedy pojawiają się głosy o tym, że wola narodu powinna stać ponad prawem, przypomnieć trzeba, że to właśnie konstytucja wynika z woli narodu, to prawo jest tej woli emanacją. Konstytucja, jak każde dzieło człowieka, nie jest bytem idealnym – i można ją poprawiać. Jednak nie w drodze zwykłych ustaw, ale jedynie zgodnie z procedurami w konstytucji zapisanymi" – piszą artyści do prezydenta Andrzeja Dudy.

Fragment listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy:

My, polscy pisarze, artyści, naukowcy, wiemy aż za dobrze, że w bezpośrednim starciu słowa są słabsze od siły. Nie możemy jednak milczeć, kiedy podstawy naszego wspólnego państwa są burzone. Byliśmy świadkami obezwładnienia Trybunału Konstytucyjnego, teraz jesteśmy świadkami wprowadzania niekonstytucyjnych przepisów, które likwidują zasadę trójpodziału władzy i stoją w sprzeczności z zasadami demokracji, spychając Polskę w ustrój autorytarny. Odpowiednim na to określeniem jest "zamach stanu". Na to nie ma i nie będzie naszej zgody.

Dalej podkreślają, że zwracają się do prezydenta, ponieważ to z "konstytucji wynika powaga Pańskiego urzędu". "To konstytucja zawiera rotę przysięgi prezydenckiej, którą złożył Pan nam, czyli narodowi, mówiąc: "dochowam wierności postanowieniom konstytucji". I to Pan – po zawłaszczeniu Trybunału Konstytucyjnego – jest ostatnią instancją, która może zatrzymać zamach stanu. Apelujemy więc, by nie podpisywał Pan ustaw, które podporządkowują władzę sądowniczą władzy ustawodawczej i wykonawczej" – czytamy. Jak informuje Wyborcza.pl., pod listem podpisało się 177 przedstawicieli kultury, aktorów, reżyserów, muzyków.
Jakub Kornhauser, szwagier prezydenta Andrzeja Dudy, w czerwcu 2016 roku stwierdził w rozmowie z "GW", że uczestniczy w manifestacjach KOD-u, bo uważa, że PiS łamie konstytucję. – To jest dla mnie jasne i przeciw temu protestuję. Nie zdziwię się, jeśli prezydent Duda stanie za to przed Trybunałem Stanu – podkreślił. Brat Agaty Kornhauser – Jakub Kornhauser w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" relację rodziny Kornhauserów i Dudów zobrazował porównaniem: "to jak niebo i ziemia". Ci piersi są liberalni, drudzy – konserwatywni.
źródło: Wyborcza.pl