Reklama.
To co działo się przez trzy ostatnie dni nie pozostało bez odpowiedzi społeczeństwa. Na szczęście. Co prawda, do największych demonstracji na świecie jeszcze trochę brakuje, ale to co możemy zobaczyć na w telewizjach informacyjnych napawa nadzieją na coś więcej. Nasz fotoreporter był na miejscu wśród manifestujących obywateli, chcących niezależnych sądów i wolnej Polski, nadal należącej do unii Europejskiej.