Jerzy Owsiak zaleca poseł PiS, Krystynie Pawłowicz, by spróbowała magicznych właściwości seksu.
Jerzy Owsiak zaleca poseł PiS, Krystynie Pawłowicz, by spróbowała magicznych właściwości seksu. Fot. Daniel Adamski / Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Poseł Krystyna Pawłowicz kiedyś niezbyt przychylnie wypowiedziała się o festiwalu w Kostrzynie nad Odrą. Mówiła, że dochodzi tam do "szczucia na Kościół" (pomijając to, że na terenie imprezy działa "Przystanek Jezus"). W 2014 roku skrytykowała też uczestników Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i nazwała ich satanistami.
Krystyna Pawłowicz
Posłanka PiS

"Ci ludzie prezentują wartości satanistyczne – przecież telewizja czasem pokazuje, co się w tym tłumie dzieje. Ja, jako katoliczka gorąco wzywam przy tej okazji katolików, aby nie wspierali tego, aby nie dawali pieniędzy, które dla wolontariuszy i sympatyków kończą się antychrześcijańskim i lewackim praniem mózgu."

Jerzy Owsiak odniósł się do tych słów na trwającym właśnie Woodstocku. – Pani Pawłowicz, niech pani spróbuje jednej jedynej rzeczy.... seksu. Niech pani spróbuje seksu – mówił ze sceny Akademii Sztuk Przepięknych. Dzięki temu poseł ma mieć m.in. „rozluźnione plecy”, „kwiat we włosach”, i przy okazji „w głowie też się może poukładać”. Na koniec Owsiak powtórzył jeszcze raz – Niech pani spróbuje seksu. W internecie znalazły się jednak osoby, które skrytykowały żartobliwe słowa Owsiaka.
Komentator szybko jednak został "zgaszony".
23. Przystanek Woodstock kończy się dziś.
źródło: wprost.pl