
Gigantyczny korek na autostradzie A1. "Normalni ludzie nie mogą dojechać na wakacje, bo kibole się tłuką"
To mogło skończyć się bardzo krwawo. Na parkingu przy autostradzie A1 starły się ze sobą dwie grupy pseudokibiców. Groźniejszej konfrontacji między osobami z Zabrza i Stalowej Wolej zapobiegli policjanci. Możemy sobie wyobrazić jakby się to mogło skończyć, gdyby wszyscy naraz zaczęli się bić. A było tam aż 8 autobusów wypchanych fanatycznymi kibicami drużyn piłkarskich.

Reklama.
Ok. godziny 10:00 na MOP w Krzyżanowie Wschodzie najpierw wjechały 2 autokary ze Stalowej Woli. Po chwili na parkingu pojawiło się kolejne 6 pojazdów z Zabrza. Kibice zaczęli się bić, ale wkróce zostali powstrzymani przez policję. Jak podaje RMF FM "w ruch poszły gumowe kule i gaz łzawiący". 3 osoby trafiły do szpitali w Kutnie i Łodzi.
Na autostradzie A1 tworzą się ogromne korki. Częściowo zablokowany jest węzeł Łódź Północ w stronę Gdańska. Można jeździć po jednym pasie, dlatego policja zaleca objazd: na węźle Piątek skręcić na DW 703, później na DW 702 w kierunku Kutna, potem na DK 92 w kierunku Łowicza i wracamy na A1 na węźle Kutno Wschód.
Na razie nie wiadomo czy ktoś został zatrzymany.
Źródło: TVN24.pl
Reklama.