
Polska pod rządami PiS reprezentuje dzisiaj zło, przed którym miała chronić Europę integracja. Bezprawie, awanturnictwo, egoizm, rasistowskie uprzedzenia, ograniczanie praw i wolności obywatelskich. To musi się skończyć dla Polski źle – mówi w niezwykle poruszającej rozmowie z "Newsweekiem" były marszałek Sejmu i były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Ostrzega on też, że fakty wskazują na to, iż Jarosław Kaczyński rzeczywiście postanowił doprowadzić do Polexitu.
Skłócenie się z instytucjami Unii i z głównymi krajami członkowskimi będzie często prowadziło do oświadczeń czy decyzji krytycznych wobec Polski. Oczywiście, nikt nie przyzna się do porażki, tylko będą przedstawiali to jako dowód wrogości do nas. Z czasem być może emocje zostaną rozhuśtane ponad jakąkolwiek miarę. Stosunek do Unii i pozowanie na silnych zdeterminowanych wojowników broniących świętej racji to z kolei naśladowanie Camerona. Wiemy, czym skończyły się akrobacje tego pozbawionego wyobraźni egotycznego polityka. Większość Anglików uznała ucięcie sobie jednej nogi za atrakcyjną zmianę w życiu. Nie ma gwarancji, że Polacy nie zgłupieją podobnie...
