W minioną niedzielę w Giżycku odsłonięto "tablicę upamiętniającą Żołnierzy Niezłomnych", która zawisła na murze kościoła św. Brunona. W wydarzeniu brali udział działacze ONR oraz politycy PiS. Z nacjonalistami dała się sfotografować m.in. senator PiS Małgorzata Kopiczko.
REKLAMA
Lokalne struktury PiS pochwaliły się zdjęciami na swoim facebookowym profilu. Jak czytamy, w uroczystości wzięli udział posłowie, senator i radni miejscy z ramienia tej partii. Na zdjęciach widać jednak, że nie tylko oni. Na przykład poseł PiS Jerzy Gosiewski wystąpił na fotografii wraz z działaczem ONR-u, który na ramieniu ma symbol Falangi.
Z kolei senator Małgorzata Kopiczko pozowała dumnie wśród flag: tej biało-czerwonej i dwóch zielonych z Falangą pośrodku.
Chcieliśmy zapytać panią senator, skąd taki sojusz i czy nie miała nic przeciwko występom ramię w ramię z działaczami ONR. W jej biurze usłyszeliśmy, że jest na wyjeździe służbowym.
Wypowiedział się za to poseł Gosiewski. – Każdy, kto oddaje hołd bohaterom Polski, a takimi bohaterami są Żołnierze Niezłomni, jest bardzo wartościowym człowiekiem – odpowiedział na pytanie, czy nie przeszkadzało mu specyficzne towarzystwo.
A więc działacze ONR to dla niego "wartościowi ludzie". – Tak, w tym aspekcie. Ludzie, którzy tam byli, zasługują na pochwałę. Jeśli będą robili coś złego, ja nie będę w tym uczestniczył – skwitował parlamentarzysta.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!