Larum o losie polskiego kościoła w niemieckim Essen już rozeszło się po Polsce. "Wiadomości" poświęciły temu tematowi cały materiał. Sęk w tym, że nic o sprawie nie wie...Episkopat.
Larum o losie polskiego kościoła w niemieckim Essen już rozeszło się po Polsce. "Wiadomości" poświęciły temu tematowi cały materiał. Sęk w tym, że nic o sprawie nie wie...Episkopat. Fot. screen z wiadomosci.tvp.pl
Reklama.
W środę niektóre media obiegła informacja, że w niemieckim Essen, tamtejsza parafia chce sprzedać polski kościół, na którego terenie miałyby powstać mieszkania dla uchodźców. "Wiadomości" w TVP1 wydały już wyrok na niemiecki Kościół i rząd, które maja pozbawiać prawie 20 tysięcy Polaków mieszkających w Essen, dostępu do miejsca kultu religijnego. I to jeszcze na rzecz imigrantów, których Angela Merkel sama zapraszała do Niemiec.
logo
Fot. screen z Google Maps
Jednak o całej sprawie nic nie wie... Episkopat, który wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.

Wobec rozszerzających się informacji o tym, że katolicy polskojęzyczni w Essen w Nadrenii Westfalii w Niemczech mogliby zostać pozbawieni możliwości użytkowania kościoła pw. św. Klemensa Marii Hofbauera (...) oświadczam, że te informacje są niesprawdzone i nie zostały potwierdzone przez kurię biskupią

W rozmowie z Polskim Radiem ksiądz Ludgar Blasius, który zarządza kościołem, przyznał, że są prowadzone rozmowy na temat jego sprzedaży, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. – Żadna decyzja jeszcze nie zapadła – powiedział proboszcz Blasius.
Pogłoski o sprzedaży kościoła są niesprawdzone, a biuro prasowe diecezji w Essen poinformowało jedynie o konieczności wprowadzenia oszczędności i zmniejszenia budżetów parafii, ale to także doskonała okazja do pokazywania przez "Wiadomości" jak nasz zachodni sąsiad niszczy polską kulturę i tradycję. I to na rzecz imigrantów z Bliskiego Wschodu.