
Pijany Polak pobił w nocy z wrotku na środę Etiopczyka Salomona Demissie. Do ataku doszło przed blokiem, w którym mieszkał na warszawskim Marymoncie. Poinformowała o tym stacja tvn24.pl po sygnale od swojego czytelnika na Kontakt24.
REKLAMA
– Podeszło do mnie dwóch mężczyzn i zaczęło mnie bić. Krzyczeli „czarnuchu, czarnuchu”, nie wiem co będzie dalej, boję się – opowiadał pobity mężczyzna.
Policja potwierdziła, że zgłoszenie wpłynęło przed północą. Sprawcą okazał się 31-letni mężczyzna, który zaatakował 29-letniego obywatela Etiopii. Napastnik miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, poszkodowany był natomiast trzeźwy, poinformowała Anna Kędzierzawska z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Policja nie chce na razie odpowiedzieć, czy atak miał podłoże rasistowskie i nie podaje kwalifikacji prawnej czynu. Będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy odbędzie się przesłuchanie zarówno poszkodowanego, jak i napastnika. A ten drugi musi najpierw wytrzeźwieć.
źródło: TVN Warszawa
