Grzegorz Miecugow był współtwórcą "Faktów" TVN.
Grzegorz Miecugow był współtwórcą "Faktów" TVN. Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta

Grzegorz Miecugow był jednym z najbardziej znanych polskich dziennikarzy. Współtworzył i prowadził popularne programy, ale był również autorytetem, nauczycielem i przyjacielem dla wielu osób. Dziennikarz zmarł dziś w wieku 61 lat. Od wielu lat chorował na raka.

REKLAMA
Dawny radiowiec i prezenter "Wiadomości"
Od 1980 do stanu wojennego pracował w warszawskim lokalnym radiu. W 1987 dołączył do zespołu "Zapraszamy do Trójki", został też dyrektorem Programu III Polskiego Radia. W 1989 zostawił radio i zaczął pracę w TVP.
logo
Dziennikarze sejmowi - 1996 rok. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
W TVP1 był prezenterem i wydawcą "Wiadomości".
logo
Screen z YouTube
logo
Screen z YouTube
Jako prezenter "Wiadomości" wystąpił też w filmie "Pułapka" z 1997 roku. Był też... policjantem w filmie "Ryś" z 2007 roku. Pracował też w Teatrze na Rozdrożu. Grał w bajce TVP w 2005 roku - "Kopciuszek" dla fundacji "Charytatywny bal dla dziennikarzy.".
logo
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Współtwórca "Faktów"
W 1997 razem z Tomaszem Lisem współtworzył jeden z najbardziej popularnych programów informacyjnych w telewizji: "Fakty" w TVN. Był również ich prezenterem.
logo
Wnętrze studia TVN 24 - 2001 rok. Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Był też prowadzącym pierwszej edycji kultowego reality-show "Big Brother".
logo
Finał I edycji "Big Brothera" Screen z YouTube

Współprowadzący "Szkło kontaktowe"
Wraz z Tomaszem Sianeckim od 20105 tworzył magazyn satyryczno-polityczny "Szkło kontaktowe". Był niezwykle popularny: średnio oglądało go 0,5 mln osób. Napisał też kilka książek. W jednej opisuje kulisy kultowego programu "Kontaktowi, czyli szklarze bez kitu".
logo
Razem z Tomaszem Sianeckim na Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku Fot. Dominik Sadowski / Agencja Gazeta
logo
Na spotkaniu autorskim po premierze książki. Fot. Radosław Jóźwiak / Agencja Gazeta
Autorytet dla niemal każdego
Jeden z niewielu dziennikarzy szanowanych i z lewej i z prawej strony. Wszechstronny, opanowany, dowcipny, utalentowany. "Legenda", "wielka strata". "Będzie go brakować" - wystarczy poczytać wpisy po jego śmierci na Twitterze. Grzegorz Miecugow zdobył też m.in. statuetkę Wiktora, nagrodę specjalną Ostre Pióro dla dziennikarza ekonomicznego oraz Złotą Gruszkę za szczególne osiągnięcia dziennikarskie.