Reklama.
"W Poznaniu dziś Kongres Kobiet pod hasłem - ALERT dla KOBIET. Przy pustej w połowie sali zebrane osoby - sądząc po tym haśle - debatowały..." – czytamy na wstępie krótkiego, ale jakże "treściwego" postu Krystyny Pawłowicz. Dalej posłanka napisała bowiem coś, co można zrozumieć jako sugestię, iż działaczki Kongresu Kobiet zasługują na zgwałcenie przez uchodźców, a każdy muzułmański "gość Merkel" to gwałciciel.
Jak jednak widać w komentarzach do tego wpisu, posłance Prawa i Sprawiedliwości skutecznie udało się podsycić nienawiść wobec uczestniczek Kongresu Kobiet. "Bezmózgowe automaty? Szkoda", "Sponsorował ten kongres jakiś koncern proaborcyjny?", "Tam się zebrały nie kobiety, tylko babochłopy!" – to tylko ułamek z morza hejtu.