"Beata jest posprzątana". Kaczyński był u Dudy i... postawił krzyżyk na szefowej rządu PiS
Bartosz Świderski
18 września 2017, 11:04·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 18 września 2017, 11:04
Jest przesądzone, że Beata Szydło niebawem straci stanowisko premiera. Prawdopodobnie w 2019 roku wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Takie rewelacje przynosi najnowszy "Newsweek".
Reklama.
Z informacji tygodnika wynika, że Jarosław Kaczyński o swoich planach względem premier Szydło poinformował już nawet prezydenta Dudę. – Wrażenia po wizycie Jarosława? Jedno zasadnicze. Beata jest posprzątana, jej już nie ma – mówi "Newsweekowi" osoba z otoczenia głowy państwa.
Szydło ma zostać odsunięta, ale jeszcze nie wiadomo, w jaki sposób. Scenariusze są dwa. Pierwszy to konstruktywne wotum nieufności, w ramach którego grupa posłów PiS zaproponuje wymianę Szydło na Kaczyńskiego.
"Konstruktywne wotum jest jednak rozwiązaniem siłowym, mało eleganckim. Konieczna jest debata w Sejmie, trzeba uzasadnić dymisję dotychczasowej premier i dać głos opozycji. Taki scenariusz jest więc ostatecznością, Kaczyński może go użyć, jeśli partia nie zawrze pokoju z Pałacem a on nie będzie mieć zaufania do Dudy" – pisze "Newsweek".
Według innego wariantu Szydło sama mogłaby złożyć dymisję, tak jak zrobił to Kazimierz Marcinkiewicz. To rozwiązanie niosące za sobą mniej problemów, "aksamitne".
Co dalej z polską premier? Tygodnik twierdzi, że chciałaby zostać komisarzem. Bardziej prawdopodobny jest jednak jej start w wyborach do europarlamentu.