Do tragicznego zdarzenia doszło na autostradzie A67 w zachodniej części Niemiec. Polski kierowca ciężarówki zawrócił na zjeździe z autostrady i jechał pod prąd taranując kolejna auta. Zabił 3 osoby, a 4 poważnie zranił. Sam także odniósł obrażenia.
Jadąc pod prąd zderzył się ze skodą, którą podróżowali obywatele Holandii, a później z BMW, którym jechały Niemki. Nie przeżył żaden z pasażerów pierwszego samochodu: 53-letni mężczyzna, 51-letnia kobieta i 20-letnia kobieta. Ranne w wypadku zostały wszystkie 4 pasażerki BMW oraz 34-letni kierowca ciężarówki z Polski.