
Czym młodemu mężczyźnie zawiniły słupki, które oświetlały ulicę Głęboką w Lublinie? Tego nie wiadomo. Ustalono już jednak, ile będzie kosztowała naprawa zniszczeń, które wyrządził: to kwota aż 2,5 tys. zł. Mężczyzny szuka policja.
REKLAMA
Jest jednak pewien problem. Funkcjonariusze nie znają tożsamości wandala, który postanowił umilić sobie wieczór zniszczeniem wspólnej własności. Policja przypuszcza, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
Trwają poszukiwania mężczyzny, który zniszczył słupki świetlne. Na szczęście jest filmik z miejsca zdarzenia, który może znacznie ułatwić identyfikację. Policja prosi o kontakt osoby, które rozpoznają sprawcę.