
Sprawca największej masakry w historii USA Stephen Paddock prawdopodobnie planował jeszcze kolejne: na festiwalach w Chicago i i Bostonie, gdzie bawiły się setki tysięcy ludzi. Być może jego cel był bardzo konkretny.
REKLAMA
Policja w Chicago poinformowała, że Stephen Paddock w sierpniu zarezerwował sobie aż dwa pokoje hotelowe, których okna wychodziły na miejsce festiwalu Lollapalooza w Chicago, gdzie bawiły się setki tysięcy ludzi. Wśród nich była 19-letnia córka byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Malia Obama. Paddock w ostatniej chwili zrezygnował z rezerwacji pokoju. Obama była na festiwalu Lollapalooza, kiedy grała tam brytyjska grupa Muse i Liam Gallagher, były wokalista zespołu Oasis.
Jak powiedział rzecznik policji w Chicago, analiza komputera znalezionego w pokoju w hotelu Mandalay Bay, który zajmował Paddock, wykazała, że szukał informacji o jeszcze innym festiwalu, w Bostonie. Ponadto, według policji, Paddock miał planować masakrę w Las Vegas od kilku miesięcy i żył wtedy w ukryciu.
Do strzelaniny doszło w Las Vegas niedzielę wieczorem miejscowego czasu. 64-letni Stephen Paddock strzelał z okna hotelowego. Zabił prawie 60 osób, ranił blisko 500. Była to najbardziej krwawa tego rodzaju tragedia w historii USA.
W pokoju hotelowym domniemanego sprawcy masakry w Las Vegas znaleziono 23 sztuki broni palnej, a kolejne 19 w jego domu w mieście Mesquite w stanie Nevada.
Policja wykryła też w jego domu materiały wybuchowe i 1000 pocisków. Nie jest jasne, w jaki sposób Paddock wszedł w posiadanie broni. Jeden z karabinów miał mu sprzedać właściciel sklepu z bronią w Utah. Paddock opowiadał też, że odwiedza okoliczne sklepy z bronią.
źródło: "The Telegraph"
