
Były mąż Marty Kaczyńskiej zamieścił na Twitterze wiadomość, którą po jakimś czasie usunął – donosi "Super Express". Wynika z niej, że adwokat boi się o swoje życie.
REKLAMA
"Otrzymałem dziś informację od wysokiego rangą oficera służb, że został wydany na mnie wyrok i że to kwestia czasu, jak mnie zabiją. Boję się" – napisał Dubieniecki na Twitterze we wtorek wieczorem. Redakcja "SE" skontaktowała się z Marcinem Dubienieckim, ten jednak nie chciał na ten temat rozmawiać. Potwierdził, że dostał informacje od oficera służb, ale nic więcej powiedzieć nie chciał, tłumacząc, że wszystkie informacje zawarł już we tweecie.
Ostatnio Marcin Dubieniecki został współwłaścicielem Arki Gdynia, aktualnego zdobywcy Pucharu Polski w piłce nożnej. Adwokat już od dawna nie jest w związku z Martą Kaczyńską, choć rozwiódł się z nią dopiero w 2016 roku. Procedura była przeciągana ze względu na wybory. Rozwód mógłby zostać źle odebrany przez konserwatywnych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości.
Dubieniecki wciąż ma kłopoty z prawem. Został oskarżony o wyłudzenie pieniędzy z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ale po wpłaceniu kaucji z wysokości 3 mln złotych wyszedł na wolność.
Źródło: "Super Express"
