Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do spotkania prokuratora Stanisława Piotrowicza z ministrem Pawłem Muchą w sprawie ustaw o sądownictwie. Wiadomo za to, że prezydent Duda i prezes Kaczyński w najbliższym czasie na ten temat nie będą rozmawiać. – Chodzi o to, żeby pokazać, że dalej rozmowy trwają, ale żeby prezes nie musiał już co piątek wędrować do prezydenta, w związku z tym przenieśli rozmowy na poziom niżej – tak newsa RMF FM skomentowała posłanka Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda i prezes PiS Jarosław Kaczyński w sprawie ustaw o sądownictwie (KRS, Sąd Najwyższy) spotykali się już kilka razy. Ostatnio w piątek 20 października. Wówczas prezydencki rzecznik przekazał mediom: – Prezydent ma poważne zastrzeżenia do niektórych poprawek zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Atmosfera była dobra – zapewniał Łapiński i zapowiadał kolejne spotkanie. Ale dziś okazało się, że przynajmniej na razie do niego nie dojdzie.
Jak informuje RMF FM, teraz projektami ustaw sądowych ma się zająć minister Paweł Mucha i prokurator Stanisław Piotrowicz.
Krzysztof Łapińskirzecznik prezydenta Andrzeja Dudy
Negocjacje na linii prezydent - PiS ws. ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym weszły w etap bardzo drobiazgowych prac nad poszczególnymi zapisami i poprawkami. A to wymaga już roboczego spotkania prawników. Czytaj więcej
– Kilka, kilkanaście godzin, to jest taka żmudna robota prawnicza. Pan minister Mucha jest już gotowy na takie spotkanie, może spotkać się w każdej chwili. Czekamy aż druga strona przystąpi do tych prac i zadeklaruje, kiedy może się spotkać – stwierdził prezydencki rzecznik. I nie sprecyzował, kiedy do rozmowy Mucha-Piotrowicz miałoby dojść. Dodał zaś, że kluczowe spotkanie Duda-Kaczyński może się odbyć w ciągu 7-10 dni.
Reporterzy RMF FM o komentarz poprosili Katarzynę Lubnauer, rzeczniczkę Nowoczesnej. Posłanka wprost stwierdziła, że "dla opozycji to zejście z poziomu rozmów na szczycie Duda – Kaczyński na poziom minister Mucha – poseł Piotrowicz to gra na czas i dowód, że nie ma porozumienia ws. ustaw sądowych". – Chodzi o to, żeby pokazać, że dalej rozmowy trwają, ale żeby prezes nie musiał już co piątek wędrować do prezydenta, w związku z tym przenieśli rozmowy na poziom niżej – powiedziała Lubnauer.
źródło: RMF FM
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!