Zmarł gitarzysta słynnego rockowego zespołu AC/DC, poinformował zespół na swoim profilu na Facebooku. Muzyk kilka lat temu zawiesił karierę, po tym jak doznał udaru mózgu. Miał 64 lata.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
– Z największym żalem informujemy o śmierci Malcolma Younga, ukochanego męża, ojca, dziadka i brata. Malcolm od kilka lat cierpiał na demencję i odszedł w spokoju, z rodziną przy łóżku – napisali muzycy na Facebooku.
Young miał żonę O'Lindę, dwójkę dzieci i troję wnucząt. Zawiesił działalność muzyczną po udarze mózgu, który doprowadził do demencji. Jego miejsce zajął w zespole Stevie Young.
Young podejmował najważniejsze muzyczne decyzje w AC/DC, pochodzącej z Austalii legendzie światowego rocka. Zespół istnieje od 1973 roku i jest uznawany za pionierów hardrocka. Sami członkowie nazywają swoją muzykę rock&rollową. AC/DC sprzedał ponad 200 mln płyt na całym świecie.