Kolega trójki zaginionych dziewczyn w wieku od 17 do 19 lat powiedział, że w poniedziałek 25 grudnia podwiózł je na miejsce spotkania około godziny 21. – Nie zabrały ze sobą dokumentów, pieniędzy, ani żadnych rzeczy, które mogłyby wskazywać na ucieczkę –
powiedział Kryminalnej Polsce. Według relacji
mężczyzny, tylko jedna z dziewcząt znała się z dwoma mężczyznami w wieku 25-27 lat, których miały spotkać.