
Pogoda nie oszczędza mieszkańców Hiszpanii. Z powodu silnego wiatru i potężnych opadów śniegu niemal cały kraj jest zasypany. Ostrzeżenia ogłoszono dla 46 z 50 prowincji słonecznej Hiszpanii. Obrona cywilna zaleca pozostanie w domach w oczekiwaniu na poprawę pogody.
REKLAMA
Śnieżyca sparaliżowała dosłownie Hiszpanię. Pługi nie były w stanie przecierać szlaków, wielu kierowców zostało uwięzionych na drogach, i to nie tylko gdzieś na dalekiej górzystej prowincji, ale nawet w okolicach Madrytu. Śnieg pada niemal w całym kraju, ciepło i słonecznie jest właściwie tylko na wybrzeżu. W 46 z 50 prowincji kraju ogłoszono alarm pogodowy.
Szef hiszpańskiej dyrekcji generalnej do spraw ruchu drogowego Gregorio Serrano napisał na Twitterze, żeby nie wyjeżdżać i nie wychodzić z domów nie zapoznawszy się wcześniej z warunkami pogodowymi. Apeluje, by wybierać się w drogę wyłącznie wtedy, gdy jest to konieczne. Hiszpania jest kolejnym krajem po USA, w którym tegoroczna zima jest wyjątkowo ostra. Tymczasem w Polsce w wielu regionach kraju temperatury są powyżej zera, a zdaniem synoptyków wiosny można się spodziewać już w drugiej połowie lutego.
