
– Dzwonili ze szkoły. Nie pojawił się tam od dwóch dni – słyszymy we fragmencie najnowszego filmu Andrieja Zwiagincewa („Lewiatan”, „Elena”, „Powrót”). „Niemiłość” to obraz bezwzględnej walki między dążącymi do rozstania małżonkami i rodziny, w której brakuje miłości. Przedstawiamy fragment rosyjskiej produkcji, nominowanej do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Kinowa premiera 2 lutego.
- Nie ma go już drugi dzień. Nie dociera do ciebie? – mówi Żenia do męża we fragmencie nominowanego do Oscara filmu. Telefon zaniepokojonej wychowawczyni chłopca staje się jeszcze jedną okazją do dotkliwej wymiany zdań między małżonkami.
– „Zmienię się, nie powtórzę błędów, które doprowadziły mnie do rozczarowania życiem, zacznę od nowa”. Tak myślą ludzie, którzy winią siebie nawzajem za życiowe porażki. Koniec końców zmiana może odbyć się wyłącznie w nas samych – mówi o konflikcie między bohaterami „Niemiłości” reżyser Andriej Zwiagincew.
