Wcześniej źródło Interfax poinformowało, że samolot zniknął z radarów tuż po starcie z lotniska. Świadkowie donieśli o upadku samolotu w rejonie ramieńskim. Rosyjskie służby ratunkowe zidentyfikowały już miejsce katastrofy. Koresponent TVP Tomasz Jędruchów poinformował, że pierwsi ratownicy powinni pojawić się na miejscu katastrofy w ciągu kilkudziesięciu minut. Serwis lente.ru podał, że na miejscu znaleziono fragmenty śmigłowca, co mogłoby wskazywać, że przyczyną katastrofy było zderzenie helikotera z maszyną linii Saratov. Nie jest to jednak hipoteza potwierdzona. Na Twitterze pojawił się prawdopodobny pierwszy materiał z miejsca katastrofy.