Komorowski zaprosił papieża do Polski. Żeby wygrać wybory? [Waszym zdaniem]
redakcja naTemat
12 lipca 2012, 16:48·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 lipca 2012, 16:48
Bronisław Komorowski zaprosił Benedykta XVI do złożenia wizyty w Polsce. Konserwatywni publicyści już wyczuli w tym kampanię wyborczą. Twierdzą, że to "manipulacja" i "walka o umiarkowany elektorat". Papież sposobem na wyborczy sukces?
Reklama.
Prezydent mówił, że był wzruszony poprzednią wizytą papieża i "będzie zaszczycony", jeśli Benedykt XVI odwiedzi nas ponownie. Papież miałby przyjechać do nas w 2015, czyli w roku wyborów prezydenckich.
Część konserwatywnych publicystów uznała to za początek kampanii wyborczej. Mówią o "manipulacji", która ma pomóc prezydentowi wygrać wyścig o fotel prezydencki. Czy Benedykt XVI może pomóc Komorowskiemu wygrać wybory? Albo Platformie?
Czy [Waszym zdaniem] Benedykt XVI ma tak samo duży wpływ na decyzje Polaków, co Jan Paweł II i wywołuje podobne emocje?