Emerytowany papież Benedykt XVI nie żyje? Takie wiadomości podały dziś media w Polsce, w tym portal Onet i Telewizja Republika. Wszystko dlatego, że dały się złapać na wabik fałszywej informacji zamieszczonej przez jednego z włoskich dziennikarzy na Twitterze.
REKLAMA
Na szczęście Joseph Ratzinger wciąż żyje. Zamieszanie w mediach, jakie powstało wokół domniemanej śmierci emerytowanego papieża, powstało za sprawą włoskiego dziennikarza Tommasso Debenedettiego, który znany jest z tego, że na swoim profilu zamieszcza czasem jakieś zmyślone informacje.
Tym razem na fake news dały się nabrać także polski portal Onet i Telewizja Republika. Jak tłumaczy na Twitterze Bartosz Węglarczyk z Onet, informacja o śmierci Ratzingera została omyłkowo opublikowana w sieci, zanim dziennikarze portalu zweryfikowali informację o śmierci Benedykta XVI. Telewizja Republika po prostu zdjęła informację ze strony głównej swojego portalu i nie komentuje tej wpadki.
Benedykt XVI, czyli Joseph Ratzinger ma 90 lat i od dłuższego czasu choruje. Brat emerytowanego papieża Georg Ratzinger w wywiadzie dla "Neue Post" wyjawił, że Benedykt XVI cierpi na postępujący paraliż, który w każdej chwili może zatrzymać akcję serca. Ratzinger ma się poruszać jedynie na wózku i jak twierdzi jego brat, jego stan zdrowia stale się pogarsza.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!