
Wyniki najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 pokazują wręcz ogromne różnice w wynikach Sojuszu Lewicy Demokratycznej i naprawdę duże w poparciu dla Nowoczesnej w porównaniu do opublikowanego w ciągu tej samej doby badania IBRiS. Niezbyt różni się za to poparcie dla największych partii. Na pewno może cieszyć się Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska dalej zawodzi swoich wyborców.
REKLAMA
Według Kantar, Koalicja PiS-SP-Porozumienie może liczyć na 40 proc. poparcia, Platforma Obywatelska na 16 proc., a Nowoczesna na 8 proc. Próg wyborczy z 6-proc. wynikiem przekroczyłoby jeszcze ruch Kukiz'15. Na 5-proc. progu balansuje natomiast PSL. Za to Sojusz Lewicy Demokratycznej popiera zaledwie 3 proc. respondentów Kantar.
Dlaczego "zaledwie"? Bo lewica została już obwołana czarnym koniem kolejnych wyborów po innym ostatnio opublikowanym badaniu. W sondażu IBRiS sensacyjnie SLD notowało aż 9,4 proc. poparcia. Lewicowe ugrupowanie wyprzedziła tylko Platforma Obywatelska (19,6 proc.) oraz PiS (39,7 proc). Za SLD znalazły się natomiast PSL (6,6 proc.) oraz Kukiz'15 (5,5 proc.). Według IBRiS, katastrofalna jest sytuacja Nowoczesnej, która nie dostałaby się do Sejmu (4,5 proc.). Wynik poniżej progu wyborczego zanotowały też Partia Razem oraz Wolność.
źródło: TVN24
