Reklama.
Reklama.
Reklama.
Emily Ratajkowski wzięła potajemny ślub. Znana modelka wystąpiła w musztardowym garniturze z ... Zary
W świecie show biznesu właśnie gruchnęła wiadomość, że amerykańska modelka i aktorka o polskich korzeniach Emily Ratajkowki wzięła cichy ślub. Pochwaliła się jedynie obrączką na Instagramie i Snapchacie. Na zdjęciu widać jednak coś jeszcze. Co być może zszokowało bardziej niż potajemny ślub.
Reklama.
Emily Ratajkowski urodziła się w 1991 roku w Wielkiej Brytanii. Mieszkała na Majorce i w Irlandii, by w końcu przeprowadzić się do Kalifornii. Jest córką malarza Johna Ratajkowski (jego ojciec był Polakiem) i jego żony Kathleen, która jest pisarką. Już w wieku 14 lat podpisała kontrakt z agencją modelek Ford Models. – Pragnę zostać marką popularną na świecie. Osobą, która swoim nazwiskiem może sprzedać wszystko – powiedziała kiedyś w rozmowie z "New York Times".
O ile zależy jej na tym, żeby w świecie mody czy filmu było o niej głośno, to ślub Emily Ratajkowski wzięła po cichu. Przysięgała miłość i wierność producentowi filmowemu Sebastianowi Bear-McClard, a ceremonii przyglądali się jedynie najbliżsi przyjaciele i znajomi z branży. Oraz pies Emily.
O tym, że ślub w ogóle się odbył można się dowiedzieć z Instagrama i Snapchata modelki. Tam opublikowała bowiem swoje zdjęcie z obrączką na palcu. Znawcy mody zwracają jednak uwagę głównie na coś innego. Emily Ratajkowski zrezygnowała z tradycyjnej sukni ślubnej na rzecz... musztardowego garnituru z hiszpańskiej sieciówki Zara. W Polsce za taką kurtkę i spodnie modelka zapłaciłaby niewiele ponad 500 zł. Tani ślub?
Reklama.