Najsłynniejsza polska restauratorka przybyła do Sieradza, by ratować tamtejszy lokal Sielsko Anielsko. I już wiadomo, że w najnowszym odcinku "Kuchennych Rewolucji" na antenie TVN zobaczymy ją w boju z kucharzem, który nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego używa takich a nie innych produktów. O ziemniaki poszło na noże.
Magda Gessler chciała dowiedzieć się, do jakich dań pasują ziemniaki denar. Kucharz nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie. Tłumaczył, że ten gatunek kartofli jest pospolity i dlatego go wybrał. Restauratorka uznała jednak, że jeśli lokal ma aspiracje być regionalnym, to musi podawać wyselekcjonowane produkty. – Daj spokój, jesteś żenujący! – grzmiała Gessler.
Restauracja Sielsko Anielsko była marzeniem Piotra, który ukończył szkołę gastronomiczną. Gdy tylko pojawiła się okazja wynajęcia lokalu na rynku w Sieradzu, zaciągnął z siostrą kredyt. Ta dołożyła też własne oszczędności, finansowo wspomogli ich również rodzice. Niestety, prowadzenie restauracji przerosło rodzeństwo. Szybko okazało się, że lokal przynosi straty. A nieliczni klienci, gdy tylko zobaczyli kartę dań, zwykle wychodzili.