Wstępne wyniki głosowania pokazują, że zwycięzcą w wyborach prezydenckich w Rosji został Władimir Putin. Padają jednak głosy, że dochodziło do wielu manipulacji. Dane wskazują, że Putin zyskał ponad 70 proc. głosów. Głosowanie potrwało do godz. 19.00.
REKLAMA
Dane exit poll, które opublikowała telewizja Rossija 24, wskazują, że Putin zyskał poparcie 73,9 proc. głosujących. Z kolei na drugim miejscu znalazł się kandydat Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Paweł Grudinin – uzyskał poparcie na poziomie 11,2 proc. Trzecie miejsce przypadło Władimirowi Żyrinowskiemu z Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, którego poparło 6,7 proc.
Problem w tym, że niezależni obserwatorzy odnotowali wiele naruszeń ordynacji wyborczej. Lecz – niespodzianka – grupy monitoringowe z krajów dawnego Związku Radzieckiego nie dopatrzyły się żadnych nieprawidłowości. Największa – 80-procentowa – frekwencja została odnotowana w dalekowschodnich regionach Rosji. Jednak im bliżej Moskwy i Sankt Petersburga, tym frekwencja była niższa.
Przypomnijmy, że o zbojkotowanie wyborów apelował Aleksiej Nawalny, rosyjski publicysta i działacz polityczny, nazywany "wrogiem Putina numer 1". Dlatego w centralnej Rosji wielu, zwłaszcza młodych Rosjan, bojkotowało wybory.
źródło: Rossija 24
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!